poniedziałek, 29 grudnia 2014

Wataha Mroku - Delia

Postać wilka:

Postać ludzka

Imię: Delia (dla przyjaciół Dee)
Płeć: Samica
Wiek: wygląda na około 17 lat, starsza od siostry
Stanowisko: Wojowniczka
Żywioł: Mrok
Moce: Bariera ochronna; Mgła Cieni; Wir mroku; emanuje strachem i zimnem, kiedy zechce; może wskrzesić zmarłych; kontaktuje się z duchami; potrafi wejść do cudzych myśli i wydobyć z nich co jest jej potrzebne; usuwanie wspomnień; niewidzialność; telepatia; bieganie z niezwykłą szybkością; obrona przed atakami parapsychicznymi; bezszelestne poruszanie się; sokoli wzrok; kontrola drugiego wilka; Płomienie Mroku; odporna na większość czarów obezwładniających umysł; szybka regeneracja.
Talizman: Pierścień zmieniający się na zawołanie w dowolna broń.
Charakter: Racjonalistka, typowy umysł ścisły. Polega tylko na swoim umyśle, w przeciwieństwie do siostry nie ukrywa swojego intelektu i mądrości. Chłodna, wydawałby się być całkowicie wypłukana z jakichkolwiek emocji, jednak w rzeczywistości bardzo często odpływa w swoje marzenia. Lata bardziej lub mniej przyjemnych doświadczeń nauczyły ją, że nie można nikomu ufać, ani zwodzić się pozorom. Cierpliwa, nawet bardzo cierpliwa i wyrozumiała. Zrobi wszystko dla swojej siostry, wie też, że to jedyna osoba na której naprawdę może polegać. Często jak to u bliźniaków bywa dzielą swoje myśli i uczucia, nawet nie celowo. Z trudem nawiązuje nowe znajomości, wystarczy jej własny zamknięty dla innych świat.
Rodzina: Bliźniacza siostra Nifara, matka Fiamme, ojciec Fiari pochodzący z Cieni i starszy przyrodni brat zamordowany przez siostrę w ataku szału.
Przeszłość: Od wczesnej młodości zajmowała się siostrą, która zapadła w katatonię. W odróżnieniu do innych przez cały czas ją słyszała i rozmawiała z nią. Kiedyś zanieśli ją do szamana, który ją wybudził. Jednak ona dalej żyła we własnym świecie, ale w końcu udało się jej przywrócić siostrę do realnego świata. Zaczęła miewać jednak psychopatyczne napady szału, podczas których zabiła brata, ale nikt jej o tym dla jej bezpieczeństwa nie powiedział. Podarowali też jej naszyjnik który miał ją hamować. Rodzina nigdy nie uznała zdrowia psychicznego Nifary, więc zabrała ją ze sobą w wędrówkę po świecie. Dużo walczyły dla innych, nigdy nie zabijały dla przyjemności (a przynajmniej ona, a jak z Nifarą nigdy nie wiadomo), kiedyś po bitwie trafiły tutaj.
Partner/ka: Nawet jeśli by ktoś ją zechciał, nie zaangażowałaby się ;3
Właściciel/ka: Kozusza
Etykieta: nyannutella

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz